Poniemieckie groby na terenie Gór Sowich są dewastowane i okradane od przeszło 70 lat. Kości ludności cywilnej, która zamieszkiwała ten teren przed Drugą Wojną Światową, leżą wśród pustych butelek, puszek i śmieci. Płyty nagrobne i monumentalne pomniki, które miały być miejscem wiecznego spoczynku są rozbijane i przewracana. Zespół Pałacowo – Hotelowy „Jedlinka” dokłada jednak starań, by zastopować ten proceder. Akcja „Zapomniane Nekropolie Ewangelicko – Augsburskie” stworzyć ma szlak zadumy i refleksji nad poniemieckimi cmentarzami, a także uchronić to, co zostało z grobowców. Na zdewastowane, zarośnięte i zapomniane nekropolie możemy napotkać w lasach Gór Sowich. Płyty nagrobne porozrzucane są w gęstych zaroślach między innymi w okolicach Sierpnicy, Głuszycy i Walimia. Po 70 latach niewiele zostało z dawnych grobowców lokalnej ludności. Szabrownicy poszukiwali tam pamiątek rodowych, kosztownej biżuterii oraz złotych zębów zmarłych. -
W takich miejscach zauważamy zdewastowane mogiły, a gdy zajrzymy do środka, w oczy rzucają się kości miednicy, piszczelowe i udowe oraz czaszki. Obok leży kupa śmieci, potłuczonych butelek i opakowań po papierosach - opisuje Łukasz Kazek, współorganizator akcji „Zapomniane Nekropolie Ewangelicko – Augsburskie”. Okradanie grobów nie było jedynym powodem dewastacji poniemieckich świątyń. Pomalowane ściany rodowych mauzoleów i zniszczone fasady tych obiektów są wynikiem głupoty ludzkiej w najczystszej postaci. Brak szacunku do ludności zamieszkującej ten rejon przed Drugą Wojną Światową, doprowadzał często do jeszcze bardziej kuriozalnych sytuacji. - Zaraz po wojnie Polacy potrafili wyciągnąć zmumifikowane zwłoki i zaprowadzić je dla zabawy do knajpy - opisuje Łukasz Kazek. - Głośna sprawa miała miejsce również w latach 70-tych, gdy młodzież ukradła ciała z mauzoleum i powiesiła na drzewie obok szkoły – dodaje historyk. 70 laty znieczulicy doprowadziły do sytuacji, w której czaszki i kości ludzkie walają się pomiędzy porozbijanym szkłem. Miejsca wiecznego spoczynku piekarzy, fryzjerów, rolników i sprzedawców są dzisiaj niemymi świadkami imprez i libacji alkoholowych. Zespół Pałacowo – Hotelowy „Jedlinka” uruchomił zatem specjalny projekt „Zapomniane Nekropolie Ewangelicko – Augsburskie”.
Sgt. Pepper
źródło: 30 minut
Regionalne Stowarzyszenie Osób z Chorobą Parkinsona im. św. Jana Pawła II w Wałbrzychu obchodzi w tym roku swoje 25-lecie!
Z tej okazji przygotowany został specjalny program jubileuszowy w dniach 11-12 kwietnia (czwartek-piątek) 2024r.
Reżyserka Anna Wieczur, ilustrator Tomasz Maroński oraz biznesmen Damian Raciniewski dołączyli do zaszczytnego grona Ambasadorów Wałbrzycha. -Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w to ważne dla nas wydarzenie. Dzięki hojności naszych Gości uzbieraliśmy rekordową kwotę 453 500 zł! Wszystkie pieniądze zostaną przekazane na leczenie chorych dzieci oraz pomoc psychologiczną dla najmłodszych – wyjaśnia prezeska Zamku Książ w Wałbrzychu, Anna Żabska.
czytaj więcejHistorię tysięcy Polaków, w tym wielu górników, którzy po zakończeniu II wojny światowej wrócili do Polski, do Wałbrzycha z Francji, by pomóc, w odbudowie ojczyzny chce przypomnieć działające w Starej Kopalni Muzeum Przemysłu i Techniki. Muzeum zdobyło właśnie 60 tysięcy złotych w ramach programu dotacyjnego „Niepodległa”, a wałbrzyski projekt „Powroty do ojczyzny - reemigracja francuska w regionie wałbrzyskim” został oceniony, jako jeden z najlepszych w kraju.
czytaj więcejW tym roku Stowarzyszenie Miłośników Jedliny-Zdroju obchodzi jubileusz 20-lecia swojego istnienia. To najaktywniejsza organizacja społeczno-kulturalna w mieście.
czytaj więcejZnamy już wygląd romantycznej ruiny na wzgórzu Grodziszcze (396 m n.p.m.) w Bożkowie po planowanej odbudowie. Projekt wykonało Studio Ambient Piotr Gara z Gliwic.
czytaj więcej