Nowa Sól, miasto o bogatej przemysłowej i kulturowej przeszłości, ma także swoje miejsca ciszy, w których czas zdaje się płynąć inaczej. Wśród parków, ulic i nowoczesnych zabudowań kryją się nekropolie - dawne cmentarze, które opowiadają historię mieszkańców tego miasta, ich wiary, pracy i losów. Spacer po tych miejscach to jak podróż w głąb historii, pełna refleksji nad przemijaniem i pamięcią.
Cmentarz przy ulicy Wandy - ślady dawnych pokoleń
Jednym z najważniejszych i najstarszych miejsc tego typu w Nowej Soli jest cmentarz komunalny przy ulicy Wandy. Choć dziś pełni funkcję czynnej nekropolii, jego korzenie sięgają końca XVIII wieku, kiedy to w 1795 roku założono tu cmentarz ewangelicki. Był to czas, gdy Nowa Sól, znana wówczas jako Neusalz, rozwijała się dynamicznie jako ośrodek przemysłowy i portowy. Mieszkańcy - w większości protestanci - potrzebowali miejsca spoczynku godnego swojej społeczności.
Z biegiem lat nekropolia rozrastała się, a w jej obrębie zaczęły pojawiać się również kwatery katolickie. Układ cmentarza zyskał charakterystyczny dla tamtego okresu, geometryczny porządek - aleje wysadzane drzewami, rodzinne grobowce, eleganckie nagrobki z piaskowca i granitu. Do dziś zachowało się kilka przedwojennych grobowców, zwłaszcza przy południowo-zachodnim murze przylegającym do ulicy Miarki. Niejeden z nich nosi ślady dawnej sztuki kamieniarskiej i niemieckich inskrypcji, które przetrwały mimo zawirowań XX wieku.
Sercem cmentarza jest zabytkowa kaplica ewangelicka, której historia również sięga XIX wieku. Choć przez wiele lat obiekt popadał w zapomnienie, w ostatnim czasie został przejęty przez miasto z myślą o jego rewitalizacji. Planowane są prace konserwatorskie, które mają przywrócić kaplicy dawną świetność i nadać jej nową funkcję - miejsca spotkań, wydarzeń kulturalnych i refleksji nad historią. To symboliczny gest - połączenie pamięci o dawnych mieszkańcach z potrzebami współczesnych Nowosolan.
Spacer alejkami cmentarza przy ulicy Wandy to wyjątkowe doświadczenie. Drzewa otulają stare nagrobki, słychać jedynie szum liści i odgłosy ptaków. W tym miejscu przeszłość miesza się z teraźniejszością - obok starych grobów stoją nowe, a między nimi - ludzie, którzy przychodzą tu nie tylko z obowiązku, lecz także z potrzeby zachowania więzi ze swoimi bliskimi i historią miasta.
Cmentarz żydowski - ślady zapomnianej społeczności
Drugim, znacznie mniej znanym, ale równie ważnym miejscem pamięci w Nowej Soli jest dawny cmentarz żydowski. Znajdował się on w rejonie dzisiejszych ulic Wyspiańskiego i Wandy, niedaleko wspomnianego cmentarza komunalnego. Został założony w drugiej połowie XIX wieku około 1870 roku, kiedy w mieście żyła prężna społeczność żydowska. Byli to głównie kupcy, rzemieślnicy i przedsiębiorcy, którzy wnieśli znaczący wkład w rozwój lokalnej gospodarki.
Kirkut, jak zwykło się mówić o żydowskich nekropoliach, miał powierzchnię około 13 arów i otoczony był murem z cegły. W jego obrębie znajdowały się macewy - pionowe płyty nagrobne z hebrajskimi inskrypcjami, często ozdobione symbolami charakterystycznymi dla judaizmu, takimi jak menora, dłonie kohena czy dzban lewitów. Było to miejsce ciszy i modlitwy, ale też ważny element kultury, łączący żyjących z ich przodkami.
Losy cmentarza żydowskiego po II wojnie światowej potoczyły się tragicznie. Po zniszczeniach wojennych teren został stopniowo zaniedbany, a w latach 70. XX wieku nekropolia została ostatecznie zlikwidowana. Większość nagrobków zniknęła, część wykorzystano do celów budowlanych. Dopiero w ostatnich latach podjęto działania, by upamiętnić to miejsce. Dzięki inicjatywom lokalnych społeczników i władz miejskich na dawnym terenie kirkutu ustawiono pamiątkową tablicę przypominającą o historii żydowskiej społeczności Nowej Soli.
Choć fizycznie niewiele już pozostało z dawnego cmentarza, to pamięć o nim trwa - jako część tożsamości miasta, które przez wieki było domem dla ludzi różnych kultur, języków i wyznań.
Oba te cmentarze stanowią nie tylko miejsca spoczynku dawnych mieszkańców, lecz także cenne świadectwo dziejów Nowej Soli. Ich mury, drzewa i nagrobki opowiadają o przemianach społecznych, o dawnych radościach i tragediach, o życiu w wielokulturowym mieście nad Odrą.
Warto odwiedzić je nie tylko w zadumie listopadowych dni, ale także podczas zwykłego spaceru po mieście. Bo właśnie tam, w ciszy cmentarnych alejek, można najlepiej zrozumieć, jak długą i bogatą historię ma Nowa Sól - miasto, które pamięta i potrafi nadać nowe życie swoim najstarszym miejscom.
W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej opublikowane zostało rozporządzenie prezydenta z 31 lipca w sprawie uznania za pomnik historii zespołu zamkowo-parkowego Książ w Wałbrzychu. Zabytek uznany został za przykład rezydencji o niepowtarzalnych walorach widokowo-krajobrazowych, podkreślonych wybitnej klasy architekturą i sztuką ogrodową. Znalezienie się na prestiżowej liście najważniejszych, historycznych obiektów w Polsce otwiera Książowi drogę do starania się o wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
czytaj więcej14.IV.2025 r. rozpoczęto realizację projektu pt. "Zwiększenie efektywności energetycznej budynku Urzędu Miasta w Bielawie", dotyczącego magistratu znajdującego się przy pl. Wolności 1, realizowanego w ramach działania 9.5 "Transformacja środowiskowa", finansowanego z Funduszy Europejskich dla Dolnego Śląska na lata 2021 - 2027.
czytaj więcejMieszkańcy naszej gminy, razem z wójtem Adamem Hausmanem, posadzili przy ul. Kilińskiego w Walimiu „Lipę Pamięci” – drzewko podarowane przez pana Marka Apanasewicza, potomka jednych z pierwszych powojennych osadników. Lipa upamiętnia 80-lecie polskiego osadnictwa i będzie żywym symbolem ciągłości pokoleń.
czytaj więcejPo sukcesie ubiegłorocznych wydarzeń burmistrz Dzierżoniowa i Towarzystwo Miłośników Dzierżoniowa zapraszają na kolejną odsłonę cyklu „Niedziele z historią Dzierżoniowa”. Przed nami cykl sześciu spotkań związanych z historią naszego miasta, o której opowiadać będą doświadczeni przewodnicy i historycy.
czytaj więcejNowe oblicze tajemnicy na Zamku Książ - „Gabinet Osobliwości, start 1 lipca, wystawa stała.
Podróż do świata niezwykłości i zapomnianych historii
Zamek Książ od wieków skrywa wiele sekretów. Ale czy wciąż potrafi zaskoczyć? Zdecydowanie tak! Już od 1 lipca zapraszamy do fascynującej, nowej przestrzeni, która przenosi zwiedzanie na zupełnie inny poziom. „Gabinet Osobliwości” to niezwykła wystawa inspirowana autentycznym, historycznym miejscem należącym do hrabiego Konrada Ernesta Maksymiliana von Hochberga – arystokraty, kolekcjonera i jednej z najważniejszych postaci w historii Książa. Po ponad 200 latach legendarny gabinet powraca do życia, pieczołowicie odtworzony, pełen tajemnic, zagadek i przedmiotów, które balansują na granicy nauki, sztuki i historii.